Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

(bardzo)Dobry Grześ Wa-wa

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Re: Niesmak

    Zamieszczone przez Octania
    Kierowałam się tutejszymi opiniami i prawdopodobnie średnio na tym wyszłam - 2 tygodnie po przeglądzie moja czeszka piszczy przy hamowaniu, a stempla nie dostałam "przyjedzie później, jakoś podjedzie". Niesmak pozostał
    a jednak, od początku wiedziałem, że to oszust, naciągacz i niewiele więcej :roll: :?
    do tego tak postąpić z kobietą...
    saport techniczny baj DGW
    była BKD+DSG '05 120kkm
    była BXE '08 190kkm
    no i nie ma :-)

    Komentarz


    • Zamieszczone przez loru
      Mniej optymistyczna wiadomość to dodatkowych dwóch rak już niema ale Grześ dzielnie nadrabia zaległości.
      Rzeczywiście szkoda, trudno o dobrego mechanika dzisiaj :|

      Komentarz


      • macie jakiś nr telefonu do DGW ?

        podajcie plisss...

        Komentarz


        • Forum - Octavia Club Polska

          proszę bardzo
          Mój Szkodnik :-)
          Pozdrawiam
          Rafał

          Komentarz


          • Zapewne większość forum będzie się domagała linczu na mojej osobie za to co teraz napiszę, ale teraz jest mi to już obojętne ponieważ z usług tego warsztatu już nigdy nie skorzystam. A teraz do rzeczy.
            Po raz pierwszy pojawiłem się w Ożarowie 5 grudnia 2012 na "promocyjnym" przeglądzie. Usłyszałem o paru rzeczach do zrobienia po czym pracownik Właściciela warsztatu "zajął" się moim autem. białym smarem do zawiasów wypsikał nie tylko zawiasy, ale również większość tego co znajdowało się dookoła. O wątpliwym efekcie wizualnym nie będę nawet wspominał. Następnie zajął się uszczelkami stosując w tym celu spray silikonowy, którym zaplamił mi roletę w bagażniku (to udało mi się doczyścić) oraz zrobił plamę na kokpicie (tego nie mogę już usunąć). Zapytałem czy to zejdzie i usłyszałem – nie wiem, Właściciel taki kupił i kazał używać. Stwierdzono również stały punkt programu w tym aucie czyli wytarta rura wodna. Zakwalifikowano ją do wymiany i odsunięto sprawcę tego wytarcia na bok uszkadzając przy tym plastikową rurkę łączącą gumowy przewód z lewym spryskiwaczem reflektora. Efekt - plama płynu pod samochodem w dniu następnym. Wróciłem z tym problemem i z miejsca usłyszałem - my tego nie ruszaliśmy, samo się stało. Musiałem jechać do ASO po tę część, wrócić i zostawić 50 zł za "naprawę".
            Kolejna wizyta 19 grudnia 2012 - wymiana zestawu sprzęgła z kołem dwumasowym. Tę historię opiszę na koniec bo to przysłowiowy "gwóźdź do trumny" mojej męczarni z tym warsztatem.
            Następnie wymieniane były panewki korbowodowe. Tę czynność wykonywał pomocnik Właściciela warsztatu. Nowe panewki założone w stopach „jak leci”. Na pytanie czy nie powinno się ich układać jak najbardziej idealnie i symetrycznie usłyszałem odpowiedź – ciśnienie oleju je ułoży. Do tej pory nie wiem czy wszystko będzie OK.
            Przy pierwszym przeglądzie Właściciel warsztatu stwierdził, że „góra” silnika daje już o sobie znać i konieczna będzie wymiana. Umówiłem się na wymianę 20 lutego 2013 ponieważ zaczęło coś w silniku „dzwonić” po tym jak był bardzo rozgrzany („dzwonienie” będzie kontynuowane później). Robota wykonana szybko (dowodem zadowolenia jest mój wcześniejszy post w tym wątku). Na moją wyraźną prośbę obroty silnika na biegu jałowym zostały podniesione do 954, ale nie mogłem się do tego przyzwyczaić i po tygodniu wróciłem z prośbą o zmniejszenie. Po tej korekcie usłyszałem, że z silnika wydobywa się dziwne „chrobotanie” w okolicy rozrządu. Zasugerowano mi, że to rolka rozrządu zapewne pada i mam z tym jechać do ASO bo tam był rozrząd wymieniany i mam na to 2 lata gwarancji. Zapytałem tylko czy ASO zauważy, że obudowa była zdejmowana i pasek luzowany (do naprawy „góry” silnika) i usłyszałem odpowiedź, że nie. Umówiłem się w ASO i po diagnozie zapisano mnie na ponowną wymianę rozrządu. Po 2 tygodniach stawiłem się o 6 rano na wymianę. Około godziny 12tej wychodzi do mnie kierownik serwisu z informacją, że przyczyną tych dźwięków był za mocno napięty pasek rozrządu. Dodatkowo oznajmił mi, że nie jest to naprawa reklamacyjna ponieważ ktoś „grzebał” w rozrządzie, odkręcał śruby, których oni nie ruszają i użył czarnego silikonu, innego niż oni używają. Na zakończenie dostałem rachunek na 256 zł. Oczywiście Właściciel serwisu w Ożarowie twierdzi, że pasek napiął prawidłowo a czarnego silikonu nie używa.
            12 marca 2013 wymiana sprzęgiełka alternatora, napinacza paska wielorowkowego i paska. Robota wykonana szybko i bez zastrzeżeń z mojej strony.
            3 kwietnia 2013 – wymiana oleju w skrzyni biegów. Termin umówiony z wyprzedzeniem a Właściciel nie pamiętał ile oleju ma wlać. Na szczęście poczytałem na ten temat trochę i wiedziałem, że układ ma 1,9 litra i przy spuszczaniu zostaje około 200ml więc rachunek jest prosty – 1,7L. Dodatkowo pomocnik Właściciela nie trafił do prowizorycznie wykonanego lejka i zalał mi tym olejem część komory silnika włącznie z przewodami tam biegnącymi. Jeszcze przez kilka dni miałem w garażu małe plamki pod samochodem.
            To była moja ostatnia wizyta związana z „naprawami/wymianami”, ale nie ostatnia ogólnie i teraz mogę już wrócić do kwestii sprzęgła.
            Przez 5 miesięcy próbowałem ustalić co dzieje się z moim autem ponieważ jak już pisałem wcześniej – czasami, w bardzo nieregularnych odstępach czasu, po rozgrzaniu auto strasznie „dzwoniło”. Ze strony mechanika z Ożarowa słyszałem tylko „przyjedź jak to się będzie działo bo muszę to usłyszeć”. Niestety ta usterka pojawiała się tak nieregularnie, że nie byłem w stanie tego zaprezentować. Zacząłem więc śledzić różne wpisy w Internecie, pytać innych mechaników czy przypadkiem z czymś takim się nie spotkali. Zrobiłem diagnozę wtrysków w zakładzie, który się tym zajmuje ponieważ przeczytałem, że zacinający się wtryskiwacz potrafi głośno stukać. Tutaj nie stwierdzono problemów, wszystkie wtryski działają prawidłowo. Oczywiście była to usługa płatna. Podejrzenia padały też na sprężarkę klimatyzacji oraz turbinę. To też się nie sprawdziło. Przyjechałem dwukrotnie do warsztatu w Ożarowie próbując Właściciela naprowadzić, podpytać co sądzi o moich „śledztwach”. Niestety, rozmawiałem tylko z plecami tego Pana. Nie raczył nawet się odwrócić i coś mamrotał pod nosem.
            Dopiero teraz, kiedy zrobiło się ciepło a stukanie się nasiliło, udało mi się w końcu dojść do przyczyny owego stukania i rzecz okazała się bardzo prozaiczna – kawałek aluminiowej blaszki między silnikiem a skrzynią biegów, która została podwinięta podczas montażu sprzęgła. Przyjechałem w końcu z tym hałasem do Ożarowa. Właściciel wyszedł do mnie, osłuchał, pogmerał trochę w silniku i powiedział, że nie ma czasu się teraz tym zająć. Na stwierdzenie, że to tylko blaszka zareagował uśmieszkiem. W warsztacie stało jedno „obce” auto na podnośniku a przy drugim stał samochód Właściciela. Na zewnątrz pusto. Powiedziałem, że zaczekam i proszę o sprawdzenie tego – „nie ma szans”, to słowa Właściciela. Odjechałem niepocieszony i na spokojnie , po kilku godzinach wykonałem telefon do Właściciela. Na pytanie co ma do mnie, że tak się zachowuje usłyszałem – „bo ty wiesz wszystko najlepiej i mówisz co mamy zrobić/sprawdzić”. Do tego padło jeszcze kilka słów typu „co ty kurwa pierdolisz”. Więc ja się teraz pytam – kto normalny, zbywany z miejsca będzie jeździł autem z takimi efektami akustycznymi nie szukając rozwiązania na własną rękę? Poza tym gdzie jest gwarancja na wykonaną usługę?
            Umówiliśmy się podczas tej „rozmowy” telefonicznej na następny dzień, że mam dzwonić o 20tej to wtedy powie mi kiedy mam przyjechać. Niestety, w dniu następnym objaw ten był tak głośny, że zjechałem w końcu z drogi do domu odwiedzając pierwszy napotkany warsztat. Tam Panowie z miejsca wiedzieli o co chodzi. Jak się później okazało, pomocnik Właściciela warsztatu z Ożarowa, który wymieniał mi to sprzęgło nie oczyścił tej części wału korbowego, do którego mocuje się komplet sprzęgła i dodatkowo powyginał te blaszkę tak, że koło dwumasowe uderzało i tarło o nią. Były również podejrzenia, że koło dwumasowe jest wadliwe, ale na szczęście nie musiałem kupować kolejnego, nowego kompletu. Kupiona zastała tylko owa blaszka, nowe śruby i wysprzęglik. Ten ostatni też chciałem wymienić wcześniej, ale od Właściciela serwisu z Ożarowa usłyszałem tylko: „po co, jak się rozleci to się wymieni”.
            Za tę „usługę” w Ożarowie zapłaciłem 500zł a w tym drugim warsztacie 350. Za niższą cenę mam to zrobione porządnie, zgodnie ze sztuką. Śruby koła dwumasowego zostały dokręcone na krzyż, kluczem dynamometrycznym i na koniec zwykłym kluczem po 90 stopni każda, a nie tak jak to zrobił pomocnik Właściciela czyli każda po kolei kluczem pneumatycznym. Ponieważ stałem obok to wiem bo widziałem.
            Każdą z tych „napraw” (oprócz „góry” silnika) widziałem osobiście. Tak już mam, że lubię widzieć co się dzieje. To jest moje auto i mam prawo wiedzieć co się z nim wyprawia. Jeśli komuś to przeszkadzało to wystarczyło powiedzieć. A odpowiedzi na zadawane pytania w stylu „zostaw mechanikowi to co dla mechanika” są co najmniej nie na miejscu. Ogólnie rzecz biorąc atmosfera panująca w tym warsztacie, sposób bycia i kultura osobista Właściciela pozostawia wiele do życzenia. A wystarczyłoby zwykłe "przepraszam".
            Oczywiście życzę jak najlepiej Właścicielowi warsztatu z Ożarowa. Przede wszystkim bardziej „rozgarniętego” i dokładnego w swojej pracy pomocnika. Jednocześnie przestrzegam tych, którzy tak jak ja, ślepo uwierzą w „mistrzostwo” tego Pana. Każdy się myli, ale sztuką jest umieć się do tego przyznać . Poza tym uczymy się całe życie i trzeba umieć słuchać zamiast uważać, że wiemy wszystko najlepiej…
            O czarnulę dba Robekcool http://www.k-mot.pl/page7.php
            Graty i płyny ustrojowe zapewnia Kondzio http://www.oilspa.pl/

            Komentarz


            • Zamieszczone przez Jamilko
              Ogólnie rzecz biorąc atmosfera panująca w tym warsztacie, sposób bycia i kultura osobista Właściciela pozostawia wiele do życzenia.
              mówiłeeeeeeeem :lol:
              chyba zwolniłeś "pomocnika" :twisted: :lol:
              saport techniczny baj DGW
              była BKD+DSG '05 120kkm
              była BXE '08 190kkm
              no i nie ma :-)

              Komentarz


              • Zamieszczone przez szkoda
                chyba zwolniłeś "pomocnika" :twisted: :lol:
                Pamiętam, że już daaawno temu (jeszcze w starej lokalizacji) rozmawiałem z Grześkiem na temat zatrudnienia pomocnika, bo miał tyle roboty, że terminy były dosyć odległe. Główny argument Grześka "na nie" był taki, że zatrudnienie pomocnika obniży jakość usług. I jak widać nie mylił się :diabelski_usmiech.
                S3 SL 2.0 TSI DSG 4x4 [355KM@461Nm] 2018-... link
                Alfa Romeo Stelvio AT8 Q4 [280KM@470Nm] 2018-... link
                -------------------------------------------------------------------------
                O3 RS 2.0 TSI DSG [313KM@439Nm] 2016-2018 link
                O2 1.8 TSI DSG [237KM@345Nm] 2009-2014
                O1 1.9 TDI [207KM@389Nm] 2004-2010

                Komentarz


                • Co tu duzo mówić, ja tam bywam regularnie i zawsze byłem bardziej zadowolony z pracy Grześka, ale chyba nie tak prosto znaleźć teraz kumatego mechanika...

                  Komentarz


                  • Zamieszczone przez szkoda
                    mówiłeeeeeeeem
                    chyba zwolniłeś "pomocnika"
                    Zamieszczone przez _tm_
                    Pamiętam, że już daaawno temu (jeszcze w starej lokalizacji) rozmawiałem z Grześkiem na temat zatrudnienia pomocnika, bo miał tyle roboty, że terminy były dosyć odległe. Główny argument Grześka "na nie" był taki, że zatrudnienie pomocnika obniży jakość usług. I jak widać nie mylił się .
                    Jak widać tak się stało.... I dlatego już pomocnika nie ma. Mi jest trudno oceniać pracę "Pomocnika", bo do zielonej dotyka się tylko DGW. I tu złego słowa powiedzieć nie można....
                    Martino
                    125 KM /272 Nm - to już było....
                    teraz jest duży "+"
                    dgw.esite.pl


                    http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=38246
                    -----------------------------------------------
                    PerfectService by DobryGrześWawa

                    Komentarz


                    • Pewnie gdybym od początku miał zapewniony serwis przez Właściciela to dziś by nie było tego wpisu. A tak...duża zadra pod paznokciem jest, która boli niestety. Szkoda, że tak wyszło. Na szczęście już jestem spokojny bo problem skutecznie rozwiązany.
                      O czarnulę dba Robekcool http://www.k-mot.pl/page7.php
                      Graty i płyny ustrojowe zapewnia Kondzio http://www.oilspa.pl/

                      Komentarz


                      • cordoba12, jakoś namiaru telefonicznego tam nie widzę...

                        Komentarz


                        • Od kontaktu z DGW, jest ... PW.
                          Nie zasuwam ! Prędkość zabija ! Włącz myślenie.

                          Komentarz


                          • hsurim, słabo jakoś ta funkcja działa :-)

                            Komentarz


                            • Sam miałem wymieniane panewki korbowodowe przez 'pomocnika' i w zasadzie złego słowa powiedzieć nie moge. Chociaż wszystkie czynności jak i momenty dokrecenia śrub miał wypisane na kartce A4 :P , która wyrzucił DGW później :P

                              Póki co uważam warsztat za droższy od innych i wart wykonania w nim poważniejszych napraw.

                              Komentarz


                              • Witam,

                                Z usług warsztatu DGW korzystam od 2004 roku kiedy to jeszcze mieścił się w Dębe. Nigdy nie zdarzyło mi się żeby coś z samochodem było nie tak. Octavia ma zrobione ponad 220 tysięcy i nic jej nie dolega. Pierwsza turbina, pierwsza przepływka nawet sprzęgło seria choć slizga się czasem. Zawieszenie dopracowane w 100%, uważam że regularne przeglądy to podstawa. Podejście Grześka super, zawsze podpowie i co najważniejsze nie naciąga na zbędę dodatkowe koszty. Daje do zrozumienia że może za jakiś czas coś się pojawić, jakieś stuki czy coś w tym rodzaju będzie odczuwane ale decyzja zawsze przemyslana. Dodatkowo teraz kupiłem drugie auto które również powierzyłem DGW i już wiem że poprzenie warsztaty były pralnią pieniędzy a nie robiły tego co potrzeba. Jestem po wymianie rozrządu i perfekcyjnie opaną metodą "nowej szpilki od napinacza" gdzie poprzedni warsztat wkleił pompę na silikon. Może u DGW nie da się "wygadać" ale ma to swoje zalety, jak się ktoś skupia na pracy to nie będzie klepał o czym popadnie bo się można pomylić ...

                                Polecam ten warsztat w 100%, kilku mioich znajomych również serwisuje tam auta i nie mają powodów do narzekania.
                                Dzięki sa piątkową akcję i czekam na kolejny termin tym razem z zawieszeniem.

                                marker
                                1.9TDI "AHF"
                                Master's Tuning

                                Komentarz


                                • stysiek, kalendarz trzeba było kupić, jest na nim wszystko :wink:
                                  Black Pearl, Elegance & RS LOOK
                                  @ by Tune-up Gdańsk
                                  TDI VP++ i jeszcze rośnie
                                  Antek

                                  Komentarz


                                  • Zamieszczone przez Marker26
                                    Z usług warsztatu DGW korzystam od 2004 roku kiedy to jeszcze mieścił się w Dębe. Nigdy nie zdarzyło mi się żeby coś z samochodem było nie tak.
                                    Bo nie jeździsz jak wsza tam gdzie taniej czy bliżej, moimi samochodami od początku do końca zajmuje się Grzesiek i nie mam k@#wa pytań.
                                    Nawet korek w misce olejowej mam ciągle ten sam od pięciu lat, czyli można go jednak delikatnie odkręcać :lol:

                                    Dobra, do rzeczy, ja jestem po regeneracji i ustawieniu sprężarki i wymianie płynów ustrojowych, sam jestem w szoku ale testuję Amsoila - olej, płukankę oraz inne specyfiki, o których na razie nie chcę jeszcze pisać bo się wstydzę ops:

                                    Wczoraj podskoczyłem się przejechać i jak na razie jest BOSKO
                                    Znowu zaczynam się zakochiwac w moim samochodzie
                                    W przyszłym tygodniu stawiam się na wymianę sprzegła i już wiem, że napiszę to samo :lol:
                                    Oczywiście potem będę się pewnie woził z gównianym regenerowanym Sachsem, ale co zrobić :?: :!:
                                    Już mnie trafia szlag...
                                    Grzesiek, dzięki i czekamy na sprzegło
                                    saport techniczny baj DGW
                                    była BKD+DSG '05 120kkm
                                    była BXE '08 190kkm
                                    no i nie ma :-)

                                    Komentarz


                                    • Bo nie jeździsz jak wsza tam gdzie taniej czy bliżej, moimi samochodami od początku do końca zajmuje się Grzesiek i nie mam k@#wa pytań.

                                      Dokładnie tak. Do DGW mam ponad 60km tylko co to jest 60km i 1h drogi za spokój na dłuższy czas i pewność że nie staniesz gdziaś w polu.

                                      Niestety, tym co najpierw zrobią coś u "Pana JUZka" a później bazując na tym co im rzekomo mmiał zrobić a nie do końca wyszło i jadą do Grześka na poprawkę pozostaje tylko narzekać i pisać rzeczy których szanujący się warsztat nigdy by się dopuścił a taki jest DGW solidny i słowny.

                                      PS. Szkoda czy płukałeś układ paliwowy -wtryski itp ??
                                      1.9TDI "AHF"
                                      Master's Tuning

                                      Komentarz


                                      • Zamieszczone przez Marker26
                                        Szkoda czy płukałeś układ paliwowy -wtryski itp ??
                                        do tego jeszcze nie doszedłem :twisted:
                                        ale pewnie dojdę
                                        saport techniczny baj DGW
                                        była BKD+DSG '05 120kkm
                                        była BXE '08 190kkm
                                        no i nie ma :-)

                                        Komentarz


                                        • To daj znać jak będziesz po ...
                                          Mnie to czeka w autku zakupionym niedawno silknik BKD, kopci, trzęsie itd ale nie wiem czym i w jakich proporcjach ...
                                          1.9TDI "AHF"
                                          Master's Tuning

                                          Komentarz


                                          • Zamieszczone przez Marker26
                                            To daj znać jak będziesz po ...
                                            jasne
                                            (tylko, że jak wszystko gra to nie lubię "polepszać" na siłę... zazwyczaj )
                                            saport techniczny baj DGW
                                            była BKD+DSG '05 120kkm
                                            była BXE '08 190kkm
                                            no i nie ma :-)

                                            Komentarz


                                            • Zamieszczone przez szkoda
                                              sam jestem w szoku ale testuję Amsoila - olej, płukankę oraz inne specyfiki, o których na razie nie chcę jeszcze pisać bo się wstydzę ops:
                                              Nie bądź taki i napisz, ja to też zalewam - teraz do Subaru, potem do Skody. DGW też zalał i podobno nie narzeka a i navigator zadowolony z zalania :szeroki_usmiech

                                              Komentarz


                                              • Zamieszczone przez hotrain
                                                navigator zadowolony z zalania
                                                ..toć nie ianczej, wszak dla niego - tj. zadowolenia - się zalewam fuaśnie :szeroki_usmiech , a że ekscesuff nie uprawiam, to i wstydzić sie nie muszę.... :szeroki_usmiech

                                                innemi słowy: dają radę

                                                ps. jamnik siem na mnie dzisiej karVWa zasadzał...ale nic to, se pomyślałem, podejdź bydlaq to cie zeżrę.....odpuścił ...może to i lepiej, bo co bym zrobił jakby przylazł.... :wink:
                                                >>E<< by Ali, defibrylator by DGW

                                                Komentarz


                                                • Co się dzieje z DGW? Od 10 maja nie odbiera wiadomości PW.

                                                  Komentarz


                                                  • Zarobiony, nie ma czasu na nic, ja też czekam na info
                                                    1.9TDI "AHF"
                                                    Master's Tuning

                                                    Komentarz

                                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                                    Pracuję...
                                                    X